KorczakART

WALENTYNKOWA GIRLANDA - DWUSTRONNA Na potrzeby targów uszyłam również girlandę - ostatnio bardzo modną, wykorzystywaną do wystroju dziecięcych pokoi, sklepów, imprez urodzinowych, chrzcin, sesji fotograficznych itp. Moja girlanda wykonana jest w klimacie Walentynkowym - czyli serduszka, czerwień i biel, a także odrobina czerni. Postanowiłam, że girlanda ta będzie dwustronna. Z jednej strony tkaniny głównie w serduszka, mieszanka czerwieni i bieli, z drugiej strony przeważa czerwień a dodatkowo pojawia się czerń, a zamiast serduszek tylko kropki i jednolite trójkąty. Girlanda składa się z 7 trójkątów oraz dwóch chwostów na końcach girlandy. Wykończona jest lamówką, która dzięki pozostawionym dłuższym brzegom umożliwia przywiązanie/zaczepienie jej w dowolnym miejscu. Ma nieco ponad dwa metry długości. Wykorzystałam ją do sesji Walentynkowej z moją młodszą córką. Spisała się super :) Efekty pokażę najszybciej jak się da - mam nadzieję, że niedługo.  

WIENIEC WIOSENNY SZARO-ŻÓŁTY - Z BAWEŁNY Kolejnym wyrobem stworzonym z myślą o targach w Radzyminie jest wiosenny wieniec. Wykonany z bawełny, zapleciony jak warkocz, w modnej i radosnej kolorystyce - szaro - żółty z żółtymi ozdobami. Ozdobę stanowią dwa motylki i dwa kwiatuszki. Komu podoba się to zestawienie? Jak oceniacie mój debiut :)

FLIRTUJĄCE KOTKI - KOCUR I KOCICA ;) Będę wrzucać sukcesywnie na bloga "uszytki" stworzone z myślą o targach. Na początek pochwalę się parką kotków. Takie małe love story :) Kotki - rzekłabym "klamkowce", bo można je za ogon na klamce powiesić. W barwach miłosnych - biel i czerwień. Ona Kocica w przewadze bieli, jak na damę przystało. Zadbana i elegancka. Korale na szyi i kokarda na uchu :) On spowity w czerwieni jak płachta torreadora ;) ,  z muchą pod szyją - żeby nie było ;) Dżentelmen z niego jak się patrzy :) Jest szansa, że ją zdobędzie. Wpatrzeni w siebie... puszczają sobie zalotne spojrzenia :) Oprócz tego, że piękne i zadbane, to zdolne z nich bestie, wszechstronne :) Zagrały już swoją pierwszą rolę - sesję walentynkową z moją Alicją :) Relacja z sesji innym razem :) Pozatym wywołują uśmiech wszystkich, którzy na nie spojrzą :) Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

TARGI, TARGI i PO TARGACH Ja już po targach, które odbyły się 13.03.16 w Radzyminie. Przyznaję, że liczyłam na szersze zainteresowanie imprezą.... Ale ogólnie jestem zadowolona. Tego dnia sprzyjało mi chyba szczęście :). Zainteresowanie było i nabywcy też się jacyś znaleźli, dodatkowo wygrałam dwa losowania (1. Podwójne wejściówki na pokaz filmu "POWRÓT" ("The Daughter") - jestem już po i przyznam, że dla mnie był całkiem niezły (mój mąż woli inne klimaty -kino akcji, science fiction) itp.więc jemu już trochę mniej przypadł do gustu). 2. Bon do kwiaciarni na wieniec świąteczny) :) Nieźle jak na kogoś, kto nigdy niczego nie wygrywa :) Pokażę wam poniżej kilka zdjęć z moim stoiskiem (ja się załapałam na zdjęcia tylko tyłem - ale to chyba nawet dobrze, bo byłam przemęczona przygotowaniami do tych targów i na pewno nie wyszłabym na nich korzystnie. Fot. Michał z prestigePROduction I zrobione na początku przez męża, na którym mnie widać :)