DZIEŃ KOTA

DZIEŃ KOTA Dzień Kota zmotywował mnie do powrotu i obróbki zdjęć sprzed roku. Modelem został osiedlowy kotek :) I choć nie jestem wielką fanką kotów (ogólnie nic do kotów nie mam - poprostu brak chemii między nami, większość z nich mam wrażenie, że za mną nie przepada....a może jestem poprostu przewrażliwiona, nie ważne ....) - uwielbiam je mimo wszystko fotografować, oglądać i podziwiać. Każdy jest inny - są indywidualistami, są niesamowite, a przede wszystkim magiczne i tajemnicze a zarazem przerażające są ich oczy. :) Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów :) !!!! Polecam oglądanie na pełnym ekranie.