KorczakART

BABSKIEJ WYPRAWY DO LASU CIĄG DALSZY... Jak już wiecie (jeśli nie, to proponuję wrócić do poprzedniego wpisu w tym temacie), w niedzielę wybrałam się z moimi dziewczynami do lasu i tam powstało sporo fajnych kadrów. Na początek zaprezentuję Wam kilka wybranych przeze mnie zdjęć ze starszą córką w roli głównej. Mnie oczarowały (zwłaszcza niektóre), a Was? To początek naszej wyprawy: A to cel naszego spaceru:

TKANINY BAWEŁNIANE Dla tych, którzy pytają, oraz tych którzy boją się spytać, a także tych którzy się jeszcze zastanawiają, zamieszczam zdjęcia materiałów, które obecnie mam na stanie i z których mogę uszyć literki dla waszych pociech, czy też inne rzeczy, które sobie wymyślicie (oczywiście w ramach moich możliwości :). W przypadku większego zamówienia jestem w stanie zainwestować w materiał, który bardziej by Wam odpowiadał. Najlepiej o wszystko zapytać mnie mailowo bądź też przez wiadomość prywatną na facebook-u - dla osób, które nie trafiły na mojego bloga przez facebook-a podaję Wam moją stronę: www.facebook.com/korczakart. Wszystkie te dane znajdziecie również w zakładce KONTAKT. Materiały pogrupowałam kolorystycznie i ponumerowałam, tak aby łatwiej było nam się komunikować w przypadku waszego zainteresowania. Oczywiście serdecznie zachęcam do współpracy i zapraszam do kontaktu. Poniżej zdjęcia zestawów (starałam się odzwierciedlić realne kolory/odcienie, mam nadzieję, że

Z WYPRAWY DO LASU - PATRYCJA - PORTRET Wybrałyśmy się dziś babską ekipą (Ja i moje córki) na wyprawę do lasu. Moja starsza córka powiedziała, że poprowadzi mnie tam gdzie zabierał ją rowerem tata. Ma 8 lat i nie potrafi ocenić odległości. Okazało się, że nasz cel był naprawdę daleko, także wyprawa była naprawdę konkretna :) Dobrze, że na wszelki wypadek zabrałam coś do picia i jedzenia. Powrotna droga nie była zbyt lekka, obie miały kryzys i dały mi popalić, ale warto było. Oto jedno ze zdjęć, obok którego nie mogłam dziś przejść obojętnie. Nie mogłam się też powstrzymać, więc już dziś go wam pokażę.

LITERKI BAWEŁNIANE cz.5 Filip w dniu dzisiejszym tj. w dniu swojego chrztu otrzymał w prezencie literki ze swoim imieniem. Literki są przypięte do kolorowego sznurka za pomocą mini spinaczy. Materiał to bawełna w geometryczne kształty, oraz pastelowe, dziecięce, chłopięce kolory tj. błękit, krem, biel i szarość. A dodatkowo! - nowy gadżet w KorczakArt w postaci misia trzymającego dużego loda. Lód i misia można wieszać oddzielnie, ponieważ zastosowany jest nap, dzięki któremu możemy lód odpinać i przypinać do rączki misia. Myślicie, że prezent się spodobał? Oto kilka zdjęć literek Filipa.  

PREZENT NA CHRZCINY FILIPA Tak zapakowany prezent dostanie jutro, a właściwie dziś, bo już wybiła północ, ;) maleńki Filipek, który dostąpi w tym dniu sakramentu chrztu. Filipku! Życzę Ci dużo zdrowia, radości oraz wiele miłości. Udanej uroczystości. BUZIAKI. Torebka oczywiście hand-made + recykling. Zastanawiacie się co jest w środku...? Zdradzę Wam to w następnym poście. Zapraszam już teraz.