Z WYPRAWY DO LASU - PATRYCJA - PORTRET
Z WYPRAWY DO LASU - PATRYCJA - PORTRET
Wybrałyśmy się dziś babską ekipą (Ja i moje córki) na wyprawę do lasu.
Moja starsza córka powiedziała, że poprowadzi mnie tam gdzie zabierał ją rowerem tata.
Ma 8 lat i nie potrafi ocenić odległości. Okazało się, że nasz cel był naprawdę daleko, także wyprawa była naprawdę konkretna :) Dobrze, że na wszelki wypadek zabrałam coś do picia i jedzenia. Powrotna droga nie była zbyt lekka, obie miały kryzys i dały mi popalić, ale warto było.
Oto jedno ze zdjęć, obok którego nie mogłam dziś przejść obojętnie. Nie mogłam się też powstrzymać, więc już dziś go wam pokażę.
Wybrałyśmy się dziś babską ekipą (Ja i moje córki) na wyprawę do lasu.
Moja starsza córka powiedziała, że poprowadzi mnie tam gdzie zabierał ją rowerem tata.
Ma 8 lat i nie potrafi ocenić odległości. Okazało się, że nasz cel był naprawdę daleko, także wyprawa była naprawdę konkretna :) Dobrze, że na wszelki wypadek zabrałam coś do picia i jedzenia. Powrotna droga nie była zbyt lekka, obie miały kryzys i dały mi popalić, ale warto było.
Oto jedno ze zdjęć, obok którego nie mogłam dziś przejść obojętnie. Nie mogłam się też powstrzymać, więc już dziś go wam pokażę.
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo będzie mi miło jeśli zechcesz pozostawić tu swój komentarz.
Z pewnością odwdzięczę się odpowiedzią.