PREZENT URODZINOWY - BAWEŁNIANY KOTEK (KOTKI)

PREZENT URODZINOWY - BAWEŁNIANY KOTEK (KOTKI)

Zdradzę Wam dzisiaj co było prezentem dla Zuzi i jaka wiąże się z tym historia.
Zuzia obchodziła 7 urodziny. Podobnie jak mama bardzo kocha zwierzęta. Mają 2 psy, chomika, szczurka, a w pewnym momencie przygarnęły również osiedlową kocicę. Obecnie kocica przebywa w domu babci Zuzi, której chyba bardzo przypadła do gustu (i wzajemnie) .... nie wykluczone, że już tam pozostanie...
Kierując się tym tropem analizowałam: pies, kot...czy też inne zwierzę. Padło na kotka.
Oczywiście pierwszy krok po inspirację to wszechstronne źródło wiedzy - Internet. Tam wiele kotów....wiele pomysłów...ale chciałam być oryginalna. Co by tu zrobić, żeby kot nie był nudny? Kolejna analiza: z czym kojarzą się kotki - z kłębkiem wełny; tylko jak to wykonać? - może łatwiej będzie pomponik z wełny? - i tak też pozostało. Teraz kolejna kwestia - pozycja kotka: stojący, siedzący, przodem, bokiem, ... muszą przecież być łapki, żeby mógł bawić się pomponikiem. Ponownie powszechne źródło wiedzy - analiza pozycji. Sporo tego. Najciekawsza wydała mi się kotka z podkulonymi tylnymi nóżkami i wyciągniętymi do pomponika przednimi. Pomyślałam też, że fajnie by było gdyby nóżki były ruchome. Powstało wiele szkiców, w końcu ten ostateczny - szablon, następnie wykrój i szycie. Pierwsza myśl po wypchaniu elementów - jak nic powstała mi sarna albo coś w tym guście....ale cóż nie panikujmy - szablon był ewidentnie kotem, więc nie może być tak źle. Po kolei poszczególne elementy trafiały na właściwe miejsce, później wyszycie twarzy, kokarda pod szyję, pomponik..... Najtrudniej było przytwierdzić nogi - po pierwsze, tak aby były symetrycznie a po drugie z wykorzystaniem guzików, które miały zapewnić ruchomość łapek. Ostatecznie po wielu testach postanowiłam, że tylko przednie będą miały możliwość zmiany pozycji. I tak kotek gotowy.
Powstały w sumie dwa kotki bliźniaki - z kwiatowej bawełny w kolorach: fiolet, róż, błękit, zieleń, z tym, że z różowym pomponikiem dla Zuzi, a z fioletowym dla Patrycji.
Przewiduję jeszcze wersję z niebieskimi bądź zielonymi dodatkami. Może ktoś reflektuje?
Gdyby ktoś, coś....to zapraszam do kontaktu :) Można mailem (z zakładki kontakt) albo poprzez wiadomość prywatną - przez stronę www.facebook.com/korczakart
Efekt poniżej. Miłego oglądania kocich zabaw.


 
 
 









 













Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CENNIK - REPORTAŻ OKOLICZNOŚCIOWY

JA O SOBIE

Oryginalna i nowoczesna fotografia przedszkolna kontra realia w przedszkolu