Oryginalna i nowoczesna fotografia przedszkolna kontra realia w przedszkolu

Fotografia przedszkolna - realia przedszkolne a moje wyobrażenia i marzenia w tym zakresie.           


    Od dwóch lat staram się wprowadzić do przedszkoli świeże spojrzenie na fotografię dzieci w placówkach.

    Chciałabym pokazać dyrekcji placówek przedszkolnych i żłobkowych oraz rodzicom, że sesje w przedszkolu mogą być piękne, artystyczne i wyglądać jak w studio.
Robienie dzieciom zdjęć na jednolitym tle i wklejanie ich w sztuczne grafiki, są według mnie passe. Nie są one w zgodzie z moim poczuciem estetyki.

    Jedno jest pewne, warto dać fotografowi trochę więcej czasu na przygotowanie scenki w placówce.
Moja scenka jest przestrzenna, zbudowana z prawdziwych gadżetów - drobnych mebli i akcesoriów do wystroju wnętrz, oryginalnych gadżetów i ozdób, które robią fantastyczne wrażenie na dzieciach i nie tylko i otwierają mi pole możliwości do zdobycia ich zaufania i łatwiejszą współpracę.

    Przedszkolaki dostają do rączki przeróżne gadżety, które zajmują je i urozmaicają kadry. Zawsze zabieram też ze sobą kilka drobnych elementów garderoby, z których zainteresowane dzieci mogą skorzystać.

    Na pracę z dziećmi również warto przeznaczyć trochę więcej czasu niż przysłowiowe pół minuty. Niestety doświadczenie mi mówi, że nierzadko jest to realny czas jaki wyznacza się w przedszkolach na zrobienie zdjęć jednemu dziecku. Uważasz, że to wystarczający czas by poprawić mu fryzurkę i ubranko, wytrzeć noska, zdobyć zaufanie malucha, zaangażować go, zbudować jakąś relację i dodatkowo wykrzesać z niego naturalne zachowanie. W międzyczasie pamiętaj, że jeszcze trzeba zrobić kilka różnych ujęć. Ja jestem niestety tego zdania, że nie. Poświęcenie dziecku dłuższego czasu, rozmowa, rozluźnienie, zaprzyjaźnienie się z nim, odwdzięczy się w pięknych, naturalnych uśmiechach i kadrach, a co za tym idzie w większym zadowoleniu rodziców, którzy chętnie wybiorą takie kadry i będą mieć radość z ich posiadania. Zdjęcia te zapewne trafią również do babć, dziadków, może wujków i cioć, więc warto zainwestować ten czas.

    Warto tutaj również zaznaczyć, że u mnie rodzice mają możliwość obejrzenia wszystkich udanych kadrów w galerii on-line i to oni decydują jakie ujęcia wybierają, w jakim formacie i liczbie kupią wydruki. Mają również możliwość zakupu innych fotoproduktów, które sprawdzą się super jako prezenty dla najbliższych.

Na sesję staram się zabrać ze sobą dodatkową osobę - moją asystentkę, która pomaga mi ogarniać dzieci, ich fryzurki, uśmieszki, pozycje oraz podaje gadżety do rączki.

Wykonuję zdjęcia indywidualne, rodzeństwa, koleżeńskie oraz grupowe.
Mogę wykonać również zdjęcia do legitymacji oraz pożegnalne tablo. Tablo tworzę w formie małego 2-kartkowego albumiku o sztywnych kartach. Jest to gwarancja trwałości, piękno wydania i prezentacji.

Sesje wykonuję zarówno w placówce jak również w plenerze - na terenie przedszkola lub w bliskiej jego okolicy.

Poniżej moja najnowsza scenka na sesje wiosenno-Wielkanocne w placówkach.






















     Jestem ciekawa z jakimi zdjęciami w przedszkolu Ty się spotykasz i jakie masz w tej kwestii doświadczenie.

I najważniejsze pytanie, jakiej fotografii w przedszkolu tak naprawdę oczekujesz?
Podam dwa przykłady:
1. Dziecko wklejone na elektroniczne tło? Sesja na jednolitym tle, gadżet do ręki lub jego brak, dziecko wycięte i wklejone na tematyczne tło.
2. Dziecko na scence przestrzennej, z prawdziwymi dodatkami jak w studio, z gadżetami a nawet ciekawymi dodatkami garderoby.

Zachęcam do dyskusji pod artykułem.
Chętnie poznam Twoje spojrzenie w tym temacie oraz obraz panujących w przedszkolach trendów -twoimi oczami. 

 


    Zrobiłam też małe podsumowanie przykładowych sesji przedszkolnych wykonywanych przeze mnie.
To nie wszystkie, ale nie zawsze mam zgody na publikację, a ponieważ szanuję prawo każdego do prywatności, to chwalę się tylko tym czym mogę.

    Dajcie więc znać, czy u Was w przedszkolu/w przedszkolu Waszych dzieci, zdjęcia weszły już na taki poziom, czy nadal dostajecie od fotografa efekt "wklejanek" w tła cyfrowe.
I który efekt bardziej Wam się podoba?

             



Mam też dla Ciebie propozycję.
Jeśli czujesz potrzebę zmiany w Twoim przedszkolu/przedszkolu twojego dziecka, to napisz do mnie.
Porozmawiajmy o możliwościach współpracy.
Zaanonsuj mnie u dyrekcji, skontaktuj z radą rodziców. Zadziałaj w tym zakresie, na który masz wpływ.

Wspólnie odczarujmy świat fotografii w przedszkolach.

Serdecznie zapraszam do współpracy.
Jestem z Radzymina, ale dojadę również do Twojej placówki (trzymajmy się jednak województwa mazowieckiego ;) ), jeśli tylko podoba Ci się moja propozycja.

Więcej moich zdjęć możesz zobaczyć tutaj:
FB: https://lnkd.in/gxEr6kan
IG: https://lnkd.in/gzXdFyqq

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CENNIK - REPORTAŻ OKOLICZNOŚCIOWY

JA O SOBIE

CENNIK - SESJE BIZNESOWE I WIZERUNKOWE