BAWEŁNIANY WORECZEK NA PIONKI DO GRY RUMMIKUB
BAWEŁNIANY WORECZEK NA PIONKI DO GRY RUMMIKUB
Moja Patrycja dostała w prezencie na urodziny grę RUMMIKUB. Generalnie składa się ona z pionków podobnych do domina i podstawek dla każdego gracza. Gra wymaga dobierania pionków, przy czym ważne jest zarówno dla dobierającego jak i dla przeciwników, aby nie było widać co się dobiera.
Jest to gra poniekąd matematyczna, a przede wszystkim logiczna i strategiczna.
Bardzo wciąga, niezależnie od wieku ;) POLECAM.
A wracając do woreczka. W oryginale pionki były w foliowym prześwitującym woreczku, który zgodnie z tym co wcześniej wspominałam o tajności losowań, nie spełniał swoich funkcji.
Postanowiłam uszyć córce oryginalny woreczek na tę grę.
Bawełna wydała się w tym przypadku odpowiednim wyborem. Dobrałam dość kontrastowe tkaniny tj. czerwoną w czarne groszki oraz aplikacje zwierząt w kolorach miętowo-brązowo-białych. Aplikacje tj: głowę konia, jelenia oraz ptaszka, wycięłam ze ścinek materiału a następnie podkleiłam fizeliną i przyszyłam wokoło gęstym ściegiem zygzakowatym (chciałam uzyskać efekt sklepowych/gotowych aplikacji). W podobny sposób przyszyłam z drugiej strony woreczka aplikację ze wstążeczki z napisem handmade. Zrobiłam też pod zwierzakami tabliczkę, gdzie wyszyłam nazwę gry.
Zrobiłam tunel na sznurek, wpuściłam w niego błękitny sznurek (nie miałam niestety miętowego) i dałam zabezpieczenie w formie czarnego stopera. Wszystkie wewnętrzne brzegi tkaniny/woreczka są schowane i zaszyte w środku, w związku z czym nie grozi im strzępienie.
Zrobiłam też szlufkę, na której można powiesić woreczek.
Miał być oryginalny i moim zdaniem osiągnęłam cel.
A wy co o nim sądzicie?
Moja Patrycja dostała w prezencie na urodziny grę RUMMIKUB. Generalnie składa się ona z pionków podobnych do domina i podstawek dla każdego gracza. Gra wymaga dobierania pionków, przy czym ważne jest zarówno dla dobierającego jak i dla przeciwników, aby nie było widać co się dobiera.
Jest to gra poniekąd matematyczna, a przede wszystkim logiczna i strategiczna.
Bardzo wciąga, niezależnie od wieku ;) POLECAM.
A wracając do woreczka. W oryginale pionki były w foliowym prześwitującym woreczku, który zgodnie z tym co wcześniej wspominałam o tajności losowań, nie spełniał swoich funkcji.
Postanowiłam uszyć córce oryginalny woreczek na tę grę.
Bawełna wydała się w tym przypadku odpowiednim wyborem. Dobrałam dość kontrastowe tkaniny tj. czerwoną w czarne groszki oraz aplikacje zwierząt w kolorach miętowo-brązowo-białych. Aplikacje tj: głowę konia, jelenia oraz ptaszka, wycięłam ze ścinek materiału a następnie podkleiłam fizeliną i przyszyłam wokoło gęstym ściegiem zygzakowatym (chciałam uzyskać efekt sklepowych/gotowych aplikacji). W podobny sposób przyszyłam z drugiej strony woreczka aplikację ze wstążeczki z napisem handmade. Zrobiłam też pod zwierzakami tabliczkę, gdzie wyszyłam nazwę gry.
Zrobiłam tunel na sznurek, wpuściłam w niego błękitny sznurek (nie miałam niestety miętowego) i dałam zabezpieczenie w formie czarnego stopera. Wszystkie wewnętrzne brzegi tkaniny/woreczka są schowane i zaszyte w środku, w związku z czym nie grozi im strzępienie.
Zrobiłam też szlufkę, na której można powiesić woreczek.
Miał być oryginalny i moim zdaniem osiągnęłam cel.
A wy co o nim sądzicie?
Fajny. Na pewno praktyczny. Poproszę o podobny dla mnie. :) Przyda się w trakcie gry ze znajomymi. :)
OdpowiedzUsuń